Ostatnimi czasy bardzo modne stało się uchylanie rąbka tajemnicy i kulis pracy fotomontażysty i retuszera. Najlepszym sposobem ukazania warsztatu i nieskończonej wyobraźni jest publikacja zdjęcia bazowego przed retuszem, lub wszystkich użytych elementów, oraz skończonej pracy. Trzeba przyznać, że bardzo często rezultaty są oszałamiające, gdy spojrzymy na bazowe fotografie. To pokazuje jakie możliwości drzemią we współczesnych narzędziach cyfrowych, oraz w naszej wyobraźni. Przyszła i pora na mnie. Bardzo rzadko, właściwie nigdy nie pokazywałem moich materiałów wyjściowych. Zdarzało się to tylko na prowadzonych warsztatach. Pokazane poniżej przykłady, są wynikiem współpracy z fotografką Patrycją Rus-Cader. Patrycja szukała retuszera i fotomontażysty, by zrobić coś innego, odejść od wypracowanych schematów i zaskoczyć swoich klientów. Na warsztat poszły dwa studyjne zdjęcia wykonane przez Patrycję, dwóch modelek: Doroty i Agnieszki. Przyznam, że zadanie było wymagające, ale też niezwykle satysfakcjonujące i dostarczyło mi sporo frajdy. To sama radość pracować na dobrej jakości materiałach. Poniżej możecie zobaczyć zdjęcia bazowe jak i końcowe efekty, gotowe do druku wielkoformatowego.