Sesja zdjęciowa niezależnie od pory roku przynosi dużo frajdy. Nie tylko dla fotografowanego, ale również dla fotografa. Niezależnie od tematu, chcę by moje zdjęcia na etapie kliknięcia spustu migawki, jak i postprodukcji były jak najbardziej „moje”. Staram się odrzucić z pamięci wszystko co widziałem, czym się inspiruję. Chcę by efekt końcowy był jak najbardziej „osobisty”. Przecież tym właśnie jest fotografia – unikalnym spojrzeniem, osobistą wrażliwością na ludzi, miejsca, chwile i emocje.
Poniżej możecie zobaczyć kilka kadrów, które udało się wykonać dla Emilki i Wandy, dziewczyn z portalu http://wiejaksieubrac.pl
Dzień był, nazwijmy to prosto z mostu – paskudny, ale nastroje dopisywały.Udało się nam wspólnie stworzyć bardzo fajną atmosferę, która przełożyła się na udaną sesję i bardzo sympatyczny dzień.
Zapraszam do zdjęć, jak i do współpracy.
Tomasz
Sorry, the comment form is closed at this time.